Ciągła rozbudowa układów pomiarowych oraz oprogramowania używanego w trakcie eksperymentów powoduje, że już obecnie do wstępnego opracowania wyników niezbędnego w trakcie pomiarów potrzebne jest korzystanie z komputerów pracujących pod kontrolą systemu Linux. Zalety wynikające z używania tego samego oprogramowania przy ustawianiu eksperymentu i w trakcie prowadzenia pomiarów nie równoważą niedostatków wynikających z ograniczeń stosowanego systemu operacyjnego DOS. Wprowadzanie nowych funkcji systemu zbierania danych jest na tyle trudne, że staje się praktycznie niemożliwe.

Planowanym od dawna rozwiązaniem jest przeniesienie funkcji sterowania pomiarem oraz dostarczania wszelkich potrzebnych informacji na komputery pracujące pod kontrolą systemu Linux. Oprogramowanie musiałoby być kompatybilne z oprogramowaniem zbierającym dane, czyli operować tą samą definicją pomiaru i umieć w podobny sposób realizować obecne funkcje systemu, niezależnie od znacznej, potrzebnej juz rozbudowy. Dodatkowo łatwe byłoby równoległe stosowanie "on-line" na tym samym komputerze innych systemów przetwarzania danych takich jak Root czy Radware oraz dodawanie własnych procedur współpracujących z tymi systemami.

Zmiana sposobu pracy ma sens jedynie wtedy, gdy z nowym systemem będzie się pracowało lepiej, niż ze starym. Uważam, że do tego niezbędne jest stworzenie co najmniej dwóch nowych stanowisk pracy przy nowoczesnych komputerach z systemem Linux, wyposażonych w dobrej jakości monitory. Potrzebna byłaby też niewielka rozbudowa istniejącej sieci komputerowej. Koszt takiej zmiany nie powinien przekroczyć 10 tysięcy złotych.

Michał Kowalczyk